www.kpn.fora.pl

*Kowalik*

Skromnym lecz w pełni zasłużonym zwycięstwem 1:0 Realu Madryt, zakończyło się kolejne ze spotkań 32. kolejki Primera Division, w którym Królewscy podejmowali na własnym terenie Real Murcia.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia gości, którzy jeśli myślą jeszcze o utrzymaniu w rozgrywkach musieli w tym spotkaniu powalczyć o punkty. Około czwartej minuty Lucas dośrodkował na linię piątego metra, tam najwyżej wyskoczył do niej Arzo, jednak piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę Realu.

W kolejnych minutach coraz bardziej uwidaczniała się przewaga Królewskich, którzy niemal cały czas przebywali w pobliżu bramki gości. Ciągłe ataki i strzały na bramkę Murcii nie przynosiły jednak zamierzonego efektu, i choć bramka niemal wisiała w powietrzu Real nie potrafił objąć prowadzenia.

Około 13 minuty w dobrej sytuacji znalazł się Raul, który z dziesięciu metrów doskonale obsłużony przez Sneijdera posłał piłkę obok bramki. Chwilę później swoją szansę zmarnował Robben, który znajdując się w polu karnym posłał piłkę nad bramką Murci.

W 20 minucie spotkania sytuacja Królewskich znacznie się skomplikowała. Torres za faul na Danim ukarany został przez arbitra czerwoną kartką, przez co osłabił swój zespół na kolejne 70 minut gry.

Pomimo braku jednego gracza Real nadal był stroną przeważającą, nie dając zbytnio Murci rozwinąć skrzydeł. W 29 minucie Guti za próbę wymuszenia rzutu karnego został ukarany przez sędziego żółtą kartką. Arbiter w tej sytuacji popełnił błąd i niesłusznie ukarał
zawodnika gospodarzy, gdyż jak można było zobaczyć na powtórkach, faktycznie był faulowany.

Mijały kolejne minuty, a Real nadal nie potrafił trafić do bramki przeciwnika, który choć grał z przewagą jednego zawodnika skupił się niemal wyłącznie na obronie dostępu do własnej bramki.

W 39 minucie Sneijder dośrodkował z rzutu rożnego, piłka trafiła pod nogi Guttiego, który podobnie do swoich kolegów także nie trafił do bramki. Na chwilę przed końcem pierwszej połowy bliski zdobycia bramki był Raul, jednak jego strzał z ostrego kąta wybronił golkiper Murci.

Tuż przed zejściem do szatni groźną akcję stworzyli goście. Znaleźli się oni dwójką graczy w polu karnym Królewskich, jednak Sneijder zdołał wrócić i wyjaśnić zaistniałą sytuację. W początkowych minutach drugiej połowy goście zaczęli grać bardziej odważnie i częściej znajdowali się na połowie i pod polem karnym Realu. W 55 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się z kolei Raul. Kapitan Blancos dostał doskonałe podanie od Gago, po czym ograł bramkarza gości, ale piłkę odebrał mu Pignol.

Chwilę później stało się to na co czekała przeważająca części publiczności zebranej na Santiago Bernabeu. Guti wznawiał grę z autu. Dalekim wyrzutem zagrał do Raula, który z kolei zgrał piłkę do nabiegającego Sneijdera, a ten popisał się doskonałym strzałem, posyłając piłkę pod poprzeczkę bramki gości.

Na około 20 minut do końca spotkania przewaga Realu w posiadaniu piłki była bardzo wyraźna. Gospodarze spokojnie grali piłkę i nie narażając się na głupie straty piłki powoli konstruowali kolejne akcje.

Do końca spotkania Real nie zdołał strzelić już żadnej bramki, ale również nie pozwolił odebrać sobie prowadzenia, dzięki czemu odniósł kolejne zwycięstwo i co za tym idzie zdobył kolejny komplet punktów.

Real Madryt - Real Murcia 1:0 (0:0)
1:0 Sneijder 59'