www.kpn.fora.pl

szczeliniak1995

Barcelona B nadal zachowuje szanse na zakończenie bieżących rozgrywek ligowych na pierwszym miejscu. Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć spotkań, a podopieczni Josepa Guardioli tracą tylko dwa punkty do prowadzącego Sant Andreu.

Ostatnio rezerwy katalońskiego klubu pewnie pokonały na Mini Estadi siódmą w tabeli Rapitencę 2:0. Choć gospodarzom nie grało się tego dnia łatwo przed własną publicznością, potrafili oni zakończyć mecz na swoją korzyść i zdobyć komplet punktów.

Silny rywal

Barcelona nie najlepiej rozpoczęła konfrontację na Mini Estadi. Rapitenca narzuciła swój rytm gry, a obrońcy Barcelony mieli problemy z oddalaniem zagrożenia od własnego pola karnego.

W siedemnastej minucie to jednak drużyna Pepa Guardioli objęła prowadzenie. Po kwadransie dominacji przeciwnika do siatki po zagraniu znajdującego się ostatnio w wybornej formie Jeffrena Suareza trafił siedemnastoletni zaledwie Gai Assulin.

Katalończyków najwyraźniej uskrzydlił gol zdobyty przez Izraelczyka, bo chwilę później mieli kolejne dogodne sytuacje na trafienie do bramki. Swoich szans próbowali Jeffren Suarez, Dimas Delgado oraz Pedrito, jednak żadnemu z nich nie udało się znaleźć sposobu na Jordiego. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:0.

Bramka, która "zakończyła" spotkanie

Po wznowieniu gry Barcelona przeważała, jednak Rapitenca nadal stawiała trudne warunki faworyzowanym gospodarzom. Na szczęście jednak ci potrafili strzelić decydującego gola w momencie, w którym było to najbardziej potrzebne. W siedemdziesiątej drugiej minucie na strzał z dystansu zdecydował się Toribio. Był to strzał w dziesiątkę, bowiem piłka uderzona przez niego lewą nogą trafiała wprost do bramki strzeżonej przez Jordiego. Ten "psychologiczny" gol pozwolił Barcelonie na spokojne kontrolowanie gry.

Znakomity Jeffren

Po raz kolejny ze znakomitej strony w meczu rezerw pokazał się Jeffren Suarez. Ten czarnoskóry zawodnik urodzony w Wenezueli, ale reprezentujący barwy Hiszpanii, zaliczył dwie asysty przy bramkach Barcelony. Najpierw był autorem ostatniego podania przy trafieniu Gaia Assulina, a później "wyłożył" piłkę jak na tacy Toribio.

Informacje o meczu FC Barcelona: Oier, Toribio, Espasandín, Marc Valiente, Víctor Sánchez, Sergio, Pedrito (Fali, 81’), Dimas, Gai (Eneko, 62’), Abraham i Jeffren.

UE Rapitenca: Jordi, Edu Vives, Sergi Grau, Pedregosa, Sangra, Rafa Márquez (Sergi José, 67’), Edu Aguilar, Efren, Gilabert, Jordi Roca (Raul, 55’) i Tauste.

Arbiter główny: Òscar Bergada Braña.

Bramki:

1:0, Gai (17’);
2:0 Toribio (72’).